Przybycie Blackthorne'a do Osaki rozbudza kłębowisko intryg. Mariko jest rozdarta między swoją sprawą a wiarą, kiedy musi pełnić rolę tłumaczki barbarzyńcy pozostającego w pieczy Lorda Toranagi.
Czy to zagrywka polityczna Johna Blackthorna czy skrót myślowy współczesnych czasów?