To nie taka typowa komedia w której wybuchamy śmiechem. Oglądało mi się go naprawdę miło. Na początku Bertranda nie można było znieśc, był maxymalnie wredny a potem stał się wręcz kochany. Myślę że to bardzo dobrze świadczy o Perezie jako aktorze. Sophie Marceau również bardzo mi się podobała. Jeśli ktoś ma divixa to proszę o kontakt :)